Burza napierdala woda zakrywa miasta obawa w mieszkańcach państwa narasta co oni chcą nam zrobić człowiek jak niewolnik kumacie wzbogace się przez prace tylko mi zabieracie jak mogli ludzkiej zbrodni nie udowodnisz próbował już nie jeden zawodnik strzyżenie Owiec przez świnki i wilki by umilkły prawie koniec chwil tych uwazaj bo utoniesz umysł to twój oręż nie zrob nim krzywdy sobie ziomek ja robie tak jak wam mówią że nie wolno ostrożnie gdy ostro łże rząd se rządze yo Do łagru z kurwami jestem pacyfistą lecz kilku sytuacji nie udało sie uniknąć Okoliczność zmusi złapie za broń powiedz kablą trzymam Kamień nad ich czaszką za dużo byś chciał wiedzieć później wiedze wykorzystać intencja twa nie czysta w ten sposób nie wygrasz osoba ci bliska najlepiej wie gdzie dotknąć byś odczuł słowo mocno i gorzko ziom ou