astroszama

4 years ago

Tyk pyk stuka kostucha Czy byl uśmiech od ucha do ucha Z przestrzeni weny wznieceni Wybijamy rymy dla balansu Patrzymy z dystansu Na tych co dla lansu Dawaj na freestajl szympansie Chuj was kiedyś zje My gryziemy ziemie Co każdego roku Dla nas sie odradza Prawadawna prawda Ssak ssie ziemie Moje plemie wsadza ziarna Z roku na rok lepszy stuff Jak bedzie wyglądać swiat Za eony lat Dzisiaj o tym myślę Kiedy kielkuje krzaka Ma da faka Albo suszu Zalezy to od ciebie co leci Do mych uszu Lubisz dobry jazz ja tez No to częstuj sie W rewanzu wysiej Z taka myślą Chce latać wyżej Okej? Perspektywa Woda plywa Emocją podgrzej mnie W chmurę wyparuje Kazda kropla dzielna Ziemia moja dzielnia Tu spelniam swe sny Zapraszam do przebudzenia Porzuć złudzenia Jakie masz pragnienia Taką tworzysz rzeczywistość Jebać paranoje gnoje Najlepsze sny są moje A co moje to i twoje Thc w zylach Zielona krew Natury zew Badz zdrowy Pozdrawiam cię Wlasnie sprawdziłam cie Bedzie dobrze trzymaj sie Piona zioła Na ten temat w kółko mam fioła Indyjska czy finola Każda dobra najlepsza swoja O jasna pogoda Czy wszystko w życiu sprowadza się do loda Dupa wygoda browar ławeczka I cos czego nikt sie nie spodziewa I jakas atrakcja Kończę leć teraz twoja Akcja Q Na cztery skaczemy nigdy nie mów nigdy