mógłbym być jak młody z halfem i zapytać gdzie ty kurwa jesteś , kiedy wali mi wszystko i sypie się wewnętrznie, nie wyróżnia mnie nic z tłumu może to że jestem głupkiem, dla ciebie zawsze znajdę miejsce chociaż jestem przepełniony smutkiem, nie każdy bohater nosi pelerynę, jeśli kurwa będzie trzeba to za ciebie nawet zginę, bo jaki to ma sens gdy bez ciebie go nie widzę, zawsze dla ciebie chciałem jak najlepiej, ty z tego związku wyniosłas nowe doświadczenie ja wziąłem depresję, chcę żebyś to wiedziała że nie mam ci nic za zła i że nigdy nas nie skreślę, jeśli mógłbym tu nie cierpieć i wszystko cofnąć , to cofnąłbym z pewnością by przeżyć jeszcze raz tę piękne chwile z tobą, mimo iż teraz cierpię to zawsze będą miło wspominał te chwile, wysoka cena lecz było warto chciałbym tak znowu chociaż na chwilę,