Zycie.
Mateusz90 Plays
•03 Mar 2019
Dwudziesty drugi rok stapam potej ziemi, zauwazam, troche zyskam troche strace i docenie... Chce zrozumiec sens istnienia.. Biore tyle ile potrzebuje, daje tyle ile moge.. ziarno trzeba ukorzeniac tak mowila mi matka ziemia.. teraz stoje pod tym drzewem tak wysokim.. Dobrze znany Ci ten wątek Mogl bym pisac tu o ludziach w nieskonczonosc Czemu ludzie ciagle rania sie Czemu milosc obróciła sie w nienawisc Tak jak zycie w umieranie.. Stresujace sytuacje, spekulacje......... na mnie nie patrz..zycie bywa jak ciezki orzech do zgryzienia, Ja Cie nie oceniam, wracam do dziecinstwa patrze na te usmiechniete zdjecia.. Jak nie wiele bylo nam potrzeba.. Teraz musze zbierac doświadczenia Kazde dane slowo zmieniam tutaj w czyn, kim bym nie był, jestem wdzieczny za to zycie, chociaz stoje w cieniu i widze jak wszyscy za czyms Biegną Ja na spokojnie ide po swojemu bez pospiechu bez problemu Usiadz teraz i wez to przemysl Ile uplynelo dni i przeminelo ci Jak czujesz ze chcesz cos zmienic Zrob to, to jest klucz do zagadki Na ktora nie znasz jeszcze odpowiedzi Wierze w Ciebie ze odnajdziesz droge tam gdzie nie ma klamstw ani bólu, godnie idziesz przez to zycie caly czas, skladam pokłon, dobrym ludziom zaslugujesz na ten eden, jest nas tutaj garstka w tym spustoszalym swiecie nowej ery.. A ja sle wam pozdrowienia.. nie zapominajcie kochac zycie noi siebie.. Noi siebie przedewszystkim tez doceniać..
Leave a comment
Dzieki! Pozdrawiam
siedzi👊
Dwudziesty drugi rok stapam potej ziemi, zauwazam, troche zyskam troche strace i docenie... Chce zrozumiec sens istnienia.. Biore tyle ile potrzebuje, daje tyle ile moge.. ziarno trzeba ukorzeniac tak mowila mi matka ziemia.. teraz stoje pod tym drzewem tak wysokim.. Dobrze znany Ci ten wątek Mogl bym pisac tu o ludziach w nieskonczonosc Czemu ludzie ciagle rania sie Czemu milosc obróciła sie w nienawisc Tak jak zycie w umieranie.. Stresujace sytuacje, spekulacje......... na mnie nie patrz..zycie bywa jak ciezki orzech do zgryzienia, Ja Cie nie oceniam, wracam do dziecinstwa patrze na te usmiechniete zdjecia.. Jak nie wiele bylo nam potrzeba.. Teraz musze zbierac doświadczenia Kazde dane slowo zmieniam tutaj w czyn, kim bym nie był, jestem wdzieczny za to zycie, chociaz stoje w cieniu i widze jak wszyscy za czyms Biegną Ja na spokojnie ide po swojemu bez pospiechu bez problemu Usiadz teraz i wez to przemysl Ile uplynelo dni i przeminelo ci Jak czujesz ze chcesz cos zmienic Zrob to, to jest klucz do zagadki Na ktora nie znasz jeszcze odpowiedzi Wierze w Ciebie ze odnajdziesz droge tam gdzie nie ma klamstw ani bólu, godnie idziesz przez to zycie caly czas, skladam pokłon, dobrym ludziom zaslugujesz na ten eden, jest nas tutaj garstka w tym spustoszalym swiecie nowej ery.. A ja sle wam pozdrowienia.. nie zapominajcie kochac zycie noi siebie.. Noi siebie przedewszystkim tez doceniać..
You may also like