Prosty przekaz jak list polecony dogral bym ci się ale jesteś zbyt popierdolony Kładę lache tu na odbiór płyty ty jesteś w szoku jak pomnik bo stoisz wryty Moje wersy to klasyk Sebastian Bach ty przyjmujesz lepe na morde jak Mariusz Wach Na ulicy wszyscy uzbrojeni nie w karabiny lecz we współczesne maczugi nie skorzystam z twojej usługi, bo jej nie wykonasz A dopiszesz se zasługi To co tutaj lata to nie smugi nie pożyczę ci nic jeśli robisz długi Nie skumasz mojego lotu bo jestem za wysoko nawet na twoje zzezowate oko pasuje mi już lecieć czasu nie mam w opór ty zbyt kpzaczysz dostajesz w plecy topór sprawdz ten liryczny wpierdol nie miescze sie w schematy nie przetrwasz tu dnia jesli masz dupe z waty Oche Jacjusz spec od twojej starej Zdejmij z dupy stringi w csie niskie pingi twoje ziomy same kalafiory piszeą do mnie bachory kazdy z nich porobiony to nie rolnik szuka żony kurwa w tv leci twoja stara A twoim ziomom leci z gęby para na mojej dupie tylko jeansy z big stara twoja dupa daje dupy I jest gitara jak wbijamy to twoja zmara ojcze Jacjusz nowa zmiana to zagraniczna wymiana bo wymieniamy murzyna na bialasa siedzę cicho nie będę jak masa w jungli jestem jak mufasa ja to nowa rasa Ty bez kutasa ja wyciągam z kieszeni asa