Jestem aspołeczny Ale nie że kurwa logo Serio niebezpieczny Ale nie że latam z bronią Po prostu mam do ludzi kurewska wrogość Zamienili się jebani, chujem z głową Mieszam szmaty z brudną podłogą Co powieszą człowieka, a pieskowi pomogą Co czeka nas w bliskiej przyszłości Skandal, ludzie umierają z głodu Dla mieska litości, ty jebany zwyrolu Tam ma wschodzie morduja dzieciaka Nic się nie przejmuj, towarzyszu 1-ego świata Kupuj tylko z wolnego wybiegu Tam nie zabijają kurczaka Sam przychodzi jak podana taca Od zimy do lata, ziemia się obraca Lwy wpierdalają jaka, człowiek maka Taka kolej rzeczy, zaden ze mnie psychopata To zwykla normalka, Co innego gdy widzę pancie i pieska A na nim gucci ubranka Ratujmy dinozaury Zoorganizowana akcja Niewinne stworzenia na skraju wymarcia Już oddaje wypłatę, okaż trochę wsparcia Żaden ze mnie znawca, ale jedno kurwa wiem Pieniądz siła sprawcza, a nas tu jest za dużo I niech się kurwy burzą, gdy wpierdalam wołowinę I niech se kurwy robią, fejsbukową wściekłą minę Ja mam wyjebane w publiczną opinie Wiadomo nie od dziś, głupota łączy A głupocie mamy siłę Każdy kurwa mądry, w podatkach zasiłek Ach te nasze sądy, złodzieja na linę Chyba że kolega, no to zrzucmy winę temu co nam nie podlega Kaczor w sejmie ziewa A w biedronce kobieta Zapierdala drugi etat Żeby przychylić dzieciom nieba Każdy los wybiera Nie ma ludzi lepszych więc się nie wybielaj Masz więcej floty a nie gorszy biedak Co wylewa wszystkie poty Mimo że mówili że się nie da Gdy po nieprzespanej nocy Coś tam zjebał, aż mnie krew zalewa Kiedy widzę te kurwy co lubią go oceniać