c-buch - może tak może nie 1. tkwie se sny send nie  raz tak nieraz nie może tak może nie nie chce mi sie. artyzm no bo tak chce chcieć nie chce mi się chill ALBO tak albi nie odlatuje  flyaway pisze wers pisze wiersz arcydzieło albo tak albo nie oboj3tne myśle se lecz bezmyślnje gubie się prosta droga labiryntem jest albo tak albo nie myśle se by powtarzać robie rev no i wracam jam unikat proste gadam albo tak albo nie padam nie wiem sam w krainie gdzieś która droga moja jest drogowskazy krok za krokiem może tak może nie odbic w lustrze sie więcej wiem więcej chce gdy więcej jem by wi3cej miec by poczuć muzyke treściwe to jest no tak no wiem zamieniam to se i seee bo jestem se róża wiatru jakem pirat albo tak albo nie mózg mą łajbą proza życia tu na liniach i zaczynam od końca bo standardy nudza chwila maszyna umysły odpalam moja to jest chwila odpoczywam chodź p3dze w tym pędzie być wsz3dzie mam dar to naarzędzie gdy pisze bialym wierszem na kartce verbalnie uderzam verble banalne standardem standart standardowo samozwańczym czarnych sił benkartem upadłem sam się zastanawiam właśnia czy wysoko tak że aż strach csiiii to Tylko dla mnie kartek kartel czuje wanted kumam step kumam walke nie mam sily no i mam raz dwubiegun raz biegunka chce maybach gram jak bach czuje bass ssssss węża mam ALTEREGO ME COME BACK AAAAAJJJJJ