No już tśś chodź tu. Coś Ci opowiem... Każdy szuka wsparcia,  otuchy, motywacji, nie wstydź się skarbie, to zupełnie normalne, lecz życie jest ukształtowane tak, by pragnąć tego czego świat nie chce dać, Wiem, że ci przykro i nie rozumiesz tego, ja rozumiem, lecz nie mówię,  że to akceptuje, też byłem wrzodem, w czyimś nudnym życiu, Też się nasłuchałem i wiele przepłakałem, ale bejbe spójrzmy na to z naszej perspektywy, ojciec na zasiłku, twoja matka ściera jego rzygi, Realizuje  przy garach, do których on nacharał, Byli kiedyś w naszym wieku, na pewno mieli plany, wydumane marzenia, Oraz brak odwagi ich spełnienia Popatrz, mam tu fotografie, tata na koniu, mama gra na harfie, Przypatrz się dokładnie, zobacz ten błysk w oczach, kurwa, z takim entuzjazmem można świat ratować Gdzie to się podziało? Zadaj im pytanie "Mamo", "Czekaj, córcia, muszę dać tacie śniadanie" Nie wylewaj łez, bo nie warto, Zostaw je ich winowajcom, Poświęć ten czas swoim fanom, Bo to oni na Ciebie czekają (Bis)