Mateusz Peła

wychodzę na spacer

Mateusz Peła
wychodzę na spacer

8 Plays

28 Jun 2021

Wychodzę na spacer, potrzebuje tlenu Wyłączam telefon, wychodzę samemu Po mieście się poszlajać, po prostu bez celu Zeszyt i długopis, spakowany chwilę temu Melanż sie kręci, wybacz ale nie wbije Nawet na godzinę, bo plany mam inne Oczy niewinniee, obserwują otoczenie Kaptur na głowie, żadne wkurwienie Dziś mnie nie złapie,to czas na przemyślenia Popełnionych błędów, na koniec samoocena Czas wszystko zmienia, to jest chyba proste Jednych na lepsze, drugich na gorsze Znowu natłok myśli,no i weź to ogarnij Mrok przeplatany, światłem od latarni Jest jakoś spokojnie, słyszę tylko cisze Znalazłem ławeczkę, siadam noi pisze wersy Nie muszę się spieszyć, czuję się lepszy w koncu z dnia na dzień, od samego siebie, Tego jestem pewien, reszta no to nie wiem mogą sobie gadac, bo mnie to jebie na palcach jedbej dloni, swoich ludzi policze jak kartki w zeszycie

1 Comments

Leave a comment

3 years ago

Wychodzę na spacer, potrzebuje tlenu Wyłączam telefon, wychodzę samemu Po mieście się poszlajać, po prostu bez celu Zeszyt i długopis, spakowany chwilę temu Melanż sie kręci, wybacz ale nie wbije Nawet na godzinę, bo plany mam inne Oczy niewinniee, obserwują otoczenie Kaptur na głowie, żadne wkurwienie Dziś mnie nie złapie,to czas na przemyślenia Popełnionych błędów, na koniec samoocena Czas wszystko zmienia, to jest chyba proste Jednych na lepsze, drugich na gorsze Znowu natłok myśli,no i weź to ogarnij Mrok przeplatany, światłem od latarni Jest jakoś spokojnie, słyszę tylko cisze Znalazłem ławeczkę, siadam noi pisze wersy Nie muszę się spieszyć, czuję się lepszy w koncu z dnia na dzień, od samego siebie, Tego jestem pewien, reszta no to nie wiem mogą sobie gadac, bo mnie to jebie na palcach jedbej dloni, swoich ludzi policze jak kartki w zeszycie

You may also like