fucktrakbo
52 Plays
•06 Jun 2021
pisze slowa ktore slyszysz pisze z bitem ktory plynie morze rozkmin jak Magellan moze uslyszysz to jeszcze raz klamka leci w stacje cale noce nos libacje alko terro slow prostuje czas wyjasnic pare gówek kasa leci na wirtual nie zatrzyma bliki pliki grosze stowa ledwo kwity na 6 liczb jutro wozi sie jak zycia mistrz status Jackpot dzis to prestiż nic za darmo jutro niespisz niby daje co zbiera calakiem smieszna twa nadzieja dlugi leca a ty liczysz procent wieksz oczy patrza nogi leca dlugi same sie tu zwieksza kłamstwo w oczy standart prochy dzien jest ktory duze oczy katar roczny ruchy szybkie pozna swego nie unieknie Fala płynie noc i dzień Co przyniesie chwila stres Takie życie braki w śnie Pieniądz szybki twarze puste Nikt nie myśli tu o jutrze Zasad trzymasz sie jak kiery bokiem leca szmaty sciery serce dobre nie naiwny badz od zlego chroń mnie Boże bo ty szczery zło sie niesie latwo jak afery na komendzie cisza nie ma nic bez ryzyka wchodzisz tu to uniakaj psów patroli jape pilnoj co pierdoli ten co krzyczy glosno nie jest chrzestnym ojcem wladza kusi i pieniadze maniur rządze kurwy noca barlo zawsze stoi obok wiem ze pyknie kiedys szybciej zapierdalac lewmym znikne sie dorobie swoich marzeń w M 4 wcisne bieg redukcje e38 w dziupli czeka tu pomalu klasyk będzie niczym tupak woził sie jak krol to te slowa bity leca w kosmos apollo mow mi szczerze ksywa moja jest prosta nie przekątna zet to zycie co widxialem to przeżyłem w swej pamieci pozostanie nie dla dziwek i to wszystko co lacze w calosc humor to jest 3 co mi dano a ta klika to ekipa ludzi szczerych moze zrytych co przezyli nie przeliczysz tarka czosnek bo to proste ludzie omijali nas na osce nikt z nas nie jest zly kazdg ogarnia tu by miec za cos zyci tu nie wina lezy w nas to ta wladza nauczyla nas jak krasc
Leave a comment
@zihnoname please comment check out my newest pinned track #tmResidentialSchoolSystem
pisze slowa ktore slyszysz pisze z bitem ktory plynie morze rozkmin jak Magellan moze uslyszysz to jeszcze raz klamka leci w stacje cale noce nos libacje alko terro slow prostuje czas wyjasnic pare gówek kasa leci na wirtual nie zatrzyma bliki pliki grosze stowa ledwo kwity na 6 liczb jutro wozi sie jak zycia mistrz status Jackpot dzis to prestiż nic za darmo jutro niespisz niby daje co zbiera calakiem smieszna twa nadzieja dlugi leca a ty liczysz procent wieksz oczy patrza nogi leca dlugi same sie tu zwieksza kłamstwo w oczy standart prochy dzien jest ktory duze oczy katar roczny ruchy szybkie pozna swego nie unieknie Fala płynie noc i dzień Co przyniesie chwila stres Takie życie braki w śnie Pieniądz szybki twarze puste Nikt nie myśli tu o jutrze Zasad trzymasz sie jak kiery bokiem leca szmaty sciery serce dobre nie naiwny badz od zlego chroń mnie Boże bo ty szczery zło sie niesie latwo jak afery na komendzie cisza nie ma nic bez ryzyka wchodzisz tu to uniakaj psów patroli jape pilnoj co pierdoli ten co krzyczy glosno nie jest chrzestnym ojcem wladza kusi i pieniadze maniur rządze kurwy noca barlo zawsze stoi obok wiem ze pyknie kiedys szybciej zapierdalac lewmym znikne sie dorobie swoich marzeń w M 4 wcisne bieg redukcje e38 w dziupli czeka tu pomalu klasyk będzie niczym tupak woził sie jak krol to te slowa bity leca w kosmos apollo mow mi szczerze ksywa moja jest prosta nie przekątna zet to zycie co widxialem to przeżyłem w swej pamieci pozostanie nie dla dziwek i to wszystko co lacze w calosc humor to jest 3 co mi dano a ta klika to ekipa ludzi szczerych moze zrytych co przezyli nie przeliczysz tarka czosnek bo to proste ludzie omijali nas na osce nikt z nas nie jest zly kazdg ogarnia tu by miec za cos zyci tu nie wina lezy w nas to ta wladza nauczyla nas jak krasc
You may also like