Od Brata mego tak dla mnie ważnego, Usłyszałam dzisiaj coś bardzo okropnego. Dzisiejszym wieczorkiem siedziałam i analizowałam, Wszystkie wiadomości które od niego dostawałam. Bo najlepiej jest oceniać z grubej rury, podejść i zobaczyć jak świat jest ponury. szczerze to jak zaczęłam sobą być, pokonałam strach, teraz mogę z ludźmi żyć. Poleciał z tekstem że ja pogadac czy przejsc się nie chce, Skąd on mógł o tym wiedzieć jeżeli nie chciał zemną pogadać i posiedzieć.? Wybaczcie Ale Jak ktoś nie akceptuje mnie, To ja specjalnie dla niego nie zmienię się. Wiele osob nie akceptuje mnie, dlatego z zżycia skreślili mnie., Ludzie nie tolerują, mnie także nie szanują, często życie psują a na samym końcu to się wycofują. Powiem wam dlaczego, proszę posłuchajcie tego. Większość to kurwiska co przyszywając łatkę nam, Pamiętają do końca jak ktoś zaprezentował się sam. Teraz może jako narcyz odbierzecie wersy te, jednak myślę że naprawdę tak jest. Bywa że nie dostrzegają tego że, zemnie zagubiona ale bardzo dobra osoba jest. Niestety widzą błędy w uczuciowej osobie mej, że zemnie wredna suka tylko jest. Nie ważne jaka jesteś, kim jesteś, to w tobie kobieto i facecie wyjątkowość kryje się w każdym efekcie. Tak szczerze opis ten to niestety tylko słowa twe, Bo z tego co pamiętam to one z wiadomości twej wyłoniły się. Szkoda że wszystkie słowa me jako wyrzuty bierzesz se, Widocznie nie akceptujesz uczuć ani osobowości mej. Sproboj zaakceptować uczucia i myśli me, A nie przekształcać żebym winna czuła się. Wiesz co mądrego w ośrodku uczyli mnie, Że każdy prawo ma do odczuć i wypowiedzi swej. DEDYKACJA !!!! Widzę że odpisać nawet chęci ci żal, No tak przeciez u mnie dawnej Oliwki brak. Dzisiejsza Oliwka wreszcie szczęśliwa i uśmiechnięta piszczy, A nie załamana w czterech ścianach zapłakana krzyczy. Teraz w stronę marzeń i swoich celów idzie, A nie w samobójstwo aby przestało serca bicie. Lecz widocznie wygląda to jak, Akceptacji mej prawdziwej osoby brak.