Wychodze na klatke, by zajarac skręta, jako dzieciak tu latalem, teraz wracam w Święta, Powiedz mi mordeczko jak u Ciebie leci, pamietasz tamte czasy, jak, gdy bylismy dziecmi, powiedz mi koluniu jak Tobie sie układa, co nas porużniło, to był hajs czy zdrada, jezeli to to drugie to nawet nie chce z Toba gadac, Co z wami koledzy, nikt tu juz nie wraca, praca kurwa praca, wiem, bo sam kurwa latam, zawsze znajde czsu, by odwiedzic brata, powiedz mi mordeczko co sie porobiło, kiedys było lepiej, jak Sępólno żyło, powiedz mi wariacie, co sie z Tobą stało, jak wjechałem na puche, większość o mnie zapomniało, nie chodzi o siano, zwykły list w nim siemano, powiedz kolezanko, co sie z Wami stało, nie było mnie w chuj czasu, nadal mówie Wam Siemano,,,, powiedz Kolezanko jak u Ciebie leci, pamietasz naszą miłosc jak bylismy dziecmi, powiedz panie władzo kiedy sie spotkamy, pamietasz jak mnie biłes kiedy kurwa byłem mały, powiedz stara kurwo, gdzie Ty sie prowadzisz, odkad wyjechałem, to nie masz kurwa pracy,,,,, powiedzcie moji mili co sie z wami stało, moze Was skrzywdziłem po pijaku odjebało,,,,,, powiedz stary ziomku jak Ci sie układa, niema Cie już z nami, nie raz do Wspomnień wracam, powiedz mi Ziomeczku jak Ci sie układa, czy czuwasz tam nad nami, czy spotkałes Brata, Powiedz mi słuchaczu, jak to wszystko widzisz, choć nawiniesz ze mna, czy się jeszcze wstydzisz, powiedz Mamusiu co sie tutaj stało, odkąd mnie tu nie ma, sie wszystko pozmieniało, powiem teraz ja Wam, wszystkim co sie znamy, czekam na ta chwile aż wspólnie zajaramy.....