Nie umiem grać tu ani troche rapu, Ale pisze zawsze o Tobie szczerze brachu, Ruszam w bit pale gumę sobie tu ze startu, Nie znam znaczenia co do kurwa strachu, Narazie nie wiem jak to jest z pójściem do piachu, Lecę dla świata zwroty o sile wiatru, Pisanie przekazu to nasza rozmowa o zwyczaju, Moi przyjaciele razem ze mną są w kraju, Kończę pisać tekst bije lufę jestem na haju,