myśli
SiudmyDeszczu krople powiększają jezioro w głowie myśli sporo nurtem w otchłań mnie zabiorą Przeżyje to na nowo prowadzę retrospekcje Czy chce czy nie chce to silniejsze odemnie Chyba jestem pod wodą nie moge oddychać Spadam w przepaść nie da się tego zatrzymać Co mnie czeka gdzie ta rzeka mnie zaniosła Męka i udręka oplata mnie w ciemnościach kiedy już tracę nadzieję mam obić się o dno świetlista myśl przywraca mi świadomość Nie mogę tu tkwić brak sił by się wydostać Modle się w duchu o pomoc to ostatnia opcja Jak żyć gdy nie chce się nic Boże błogosław Nie poddam się przecież nie należę do setek Ta otchłań opuścić ją zdołam to mnie nie pokona Myśli gęste negatywne odepchnę je nie zdechnę Zawczesnie na mnie jeszcze Tylko zbiore energie
Leave a comment
You may also like