Wuchta kurw mi groziła ze mnie dojadą, jeszcze nikt nie tego nie zrobił chyba za dużo cpają. chuj mnie boli wasz dialog z pizdy wyssany farmazon, zazdrość wychodzi wam dupą i widać ją z kilometra. Jesteście jak dziwki co się nocą łajdaczą, prawda jest nieunikniona liżecie rów tak samo, możecie przyznać się śmiało czy wam morde zatkało, jak może typie posuwać typ typa w kakao. No kurwa Kilimandżaro jak wyplewić pedalstwo, kto to widział że faceci się po kątach ruchają, dobra koniec tematu bo zbiera mi się na bełta, wole oglądać typiary co żrą kał z kubeczka. Rap to poezja dla szmat nie ma tu miejsca, chodź i tak się wpierdalają i zgarniają za to siano, każdej szmacie na klacie postawiłbym kurwa Kleksa, bo jak przychodzi co do czego to krzyczą pomóż TATO