smutekkk
Szoc~kJa nie piszę tego dla wyświetleń Piszę bys zrozumiała intencje Chcę abyś wiedziała jak cierpie Na zewnątrz jestem jak Berserk A w środku czuje bezsens Jestem jak dziecko co czuje ciągle senność Idę drogą kretą mam wyjebane co pieprzą Chcę mieć pewność jak umrę to będzie przeszłość Przyłoże szkło do ręki z chęcią Ja kręcę się w koło jak bendou Czuje ciągle smutek Nawet nie wiesz co czuje Moje życie płynie jak strumień Jak coś jebnie to umrę Siedzę po brzegi w tym gównie Najebany płynę w rumie x2 Jebać miłość nic nie wyszło Wszystko tak nagle prysło Odpalam kolejny gibson Ja patrzę ciągle w przyszłość myśląc co będzie jutro Po paleniu instynkty się budzą Moje uczucia się kruszą We mnie anioły się duszą Jestem smutny jak Bart Simpson Wszyscy na mnie gwiżdżą Moje uczucia ciągle piszczą Czuje się jak miałbym kipnąć
Leave a comment
Ja nie piszę tego dla wyświetleń Piszę bys zrozumiała intencje Chcę abyś wiedziała jak cierpie Na zewnątrz jestem jak Berserk A w środku czuje bezsens Jestem jak dziecko co czuje ciągle senność Idę drogą kretą mam wyjebane co pieprzą Chcę mieć pewność jak umrę to będzie przeszłość Przyłoże szkło do ręki z chęcią Ja kręcę się w koło jak bendou Czuje ciągle smutek Nawet nie wiesz co czuje Moje życie płynie jak strumień Jak coś jebnie to umrę Siedzę po brzegi w tym gównie Najebany płynę w rumie x2 Jebać miłość nic nie wyszło Wszystko tak nagle prysło Odpalam kolejny gibson Ja patrzę ciągle w przyszłość myśląc co będzie jutro Po paleniu instynkty się budzą Moje uczucia się kruszą We mnie anioły się duszą Jestem smutny jak Bart Simpson Wszyscy na mnie gwiżdżą Moje uczucia ciągle piszczą Czuje się jak miałbym kipnąć
You may also like