bieg po swoje
Joł Ktoś depcze mi po piętach Te zgune deszcze witam skręta Tworzy się płęta uczę się na błędach A żyje na patentach Szyję rymy w różnych miejscach Ogranicznika nie znam Licznika rymów nie mam To nie stattreck wszystko jasne Mam plan be Łącze rymy w sieci LAN wiesz Za łączę trzeci bieg Albo bieg po swoje Ile wygrać mam wojen By pokazać co moje Flow dolej Was pokroje To nastroje Się wystroje Pijemy w troje Polykam tą troje I rymy tak troje POKAŻ kogo to kolej Olej innych Ola Boga jestem silny Jak nigdy wcześniej Wbijane igły w serce A mówisz że nikim nie będę Jak słyszę niki to trzęsie Rymowe gałęzie Słyszysz szum drzew słyszysz mnie wszędzie Jestem sobą Bo po co udawać kogoś kogo nie znam Mi się udało Choć misie czekają Choć za mną pokaże ci jak łzy kardke barwią Jak pisze i oddycham Palę szluga i zasypiam Piach w oczy ale oddycham Wraca do mnie własną pycha Ledwo dycham A ty cham To jest kult jak vatykan Gwara tyka a może liryka Pyk pyk zegar tyka Znajdź przeciwnika Zobacz jak wstaje upada i jak znika
Leave a comment
Here are my scores: Bars: 10/10 Delivery: 10/10 Impression: 10/10
Here are my scores: Bars: 10/10 Delivery: 10/10 Impression: 10/10
Here are my scores: Bars: 10/10 Delivery: 10/10 Impression: 10/10
You may also like