Aniele
Elektra XKiedy trzyma nas tu to piźniete porobienie Moje 100 % na Tbie skupienie Za to twoje odmienne 100 % zobojetnienie. Z chwili na chwilę coraz większe zwątpienie Na pojawienie sie jakiegoś zbliżenia z twojen strony Bo to raczej nie jest mozliwe gdy trwa stan porobiony. Dzieli nas tak wielka tęsknota A łonczy tylko ta beznadziejna głupota Pośród cieni i pośrod blasku, na wolności czy potrzasku. glosny dźwięk wrzasku Oby ten sen jak najkrócej trwał By nie padł w końcu ten zabujczy strzał. przemyślenia są teraz nazbyt głęmbokie coraz cięższe z każdym kolejnym mrokiem. Raju nadal jak niebyło tak dalej nie ma Więc nadal tkwi tu tak bezosobowa między jaźniami dwiema. Wydostanie się na wolność Z tej pojechany klatki To klucz do szczęścia zagdki. Ta cienia coraz bardziej mnie powala I cały system normalności mi rozpierdala. ja cały drzę kiedy nerwy rozkurwiają mnie. . Nie ma tu raju nie ma nic Diabeł do piekieł zajęła mnie ja jak wodospad w którym przeciwstawne prądy płyną ty spełnienia mą doliną. przytul mnie całuj mnie. Myśli psychopatyczne jeszcze okupują moją głowę Lecz serce już miękkie i na uczucia pomału jest już gotowe. Już pomału mam dość wszystkiego Dlatego modląc się po cichu Wołam na pomoc Anioła struża mojego Aniele błagam cie zbawienia juz mnie od tego złego Zjawił tu w końcu się Podaj mi dłoń i ocalić mnie Poprowadź mnie tam gdzie bramy raju dla mnie też będą otwarte. Przyjdz do mnie tu i ocalić moje istnienie Przywrócić mi do życia te piękne słońca promienie Postaw mój los na jedną tą szczęśliwą karte Daj szczęście jak droga nie zatarte. I choćby świat zalały smutku lawina Ty mi daj spokój niczym marixhuanina. Proszę bądz moim Jedynym marzeń spełnieniem Moją nadzieją która nigdy już Nie zgaśnie nie przeminie jeszcze raz cie poproszę byś jedynie Uratował mnie czyli kolejną nie doszło Samobujczynie! !! my raju dla mnie też będą otwarte. Przyjdz do mnie tu i ocalić moje istnienie Przywrócić mi do życia te piękne słońca promienie Postaw mój los na jedną tą szczęśliwą karte Daj szczęście jak droga nie zatarte. I choćby świat zalały smutku lawina Ty mi daj spokój niczym marixhuanina. Proszę bądz moim Jedynym marzeń spełnieniem Moją nadzieją która nigdy już Nie zgaśnie nie przeminie jeszcze raz cie poproszę byś jedynie Uratował mnie czyli kolejną nie doszło Samobujczynie! !!
Leave a comment
Kiedy trzyma nas tu to piźniete porobienie Moje 100 % na Tbie skupienie Za to twoje odmienne 100 % zobojetnienie. Z chwili na chwilę coraz większe zwątpienie Na pojawienie sie jakiegoś zbliżenia z twojen strony Bo to raczej nie jest mozliwe gdy trwa stan porobiony. Dzieli nas tak wielka tęsknota A łonczy tylko ta beznadziejna głupota Pośród cieni i pośrod blasku, na wolności czy potrzasku. glosny dźwięk wrzasku Oby ten sen jak najkrócej trwał By nie padł w końcu ten zabujczy strzał. przemyślenia są teraz nazbyt głęmbokie coraz cięższe z każdym kolejnym mrokiem. Raju nadal jak niebyło tak dalej nie ma Więc nadal tkwi tu tak bezosobowa między jaźniami dwiema. Wydostanie się na wolność Z tej pojechany klatki To klucz do szczęścia zagdki. Ta cienia coraz bardziej mnie powala I cały system normalności mi rozpierdala. ja cały drzę kiedy nerwy rozkurwiają mnie. . Nie ma tu raju nie ma nic Diabeł do piekieł zajęła mnie ja jak wodospad w którym przeciwstawne prądy płyną ty spełnienia mą doliną. przytul mnie całuj mnie. Myśli psychopatyczne jeszcze okupują moją głowę Lecz serce już miękkie i na uczucia pomału jest już gotowe. Już pomału mam dość wszystkiego Dlatego modląc się po cichu Wołam na pomoc Anioła struża mojego Aniele błagam cie zbawienia juz mnie od tego złego Zjawił tu w końcu się Podaj mi dłoń i ocalić mnie Poprowadź mnie tam gdzie bramy raju dla mnie też będą otwarte. Przyjdz do mnie tu i ocalić moje istnienie Przywrócić mi do życia te piękne słońca promienie Postaw mój los na jedną tą szczęśliwą karte Daj szczęście jak droga nie zatarte. I choćby świat zalały smutku lawina Ty mi daj spokój niczym marixhuanina. Proszę bądz moim Jedynym marzeń spełnieniem Moją nadzieją która nigdy już Nie zgaśnie nie przeminie jeszcze raz cie poproszę byś jedynie Uratował mnie czyli kolejną nie doszło Samobujczynie! !! my raju dla mnie też będą otwarte. Przyjdz do mnie tu i ocalić moje istnienie Przywrócić mi do życia te piękne słońca promienie Postaw mój los na jedną tą szczęśliwą karte Daj szczęście jak droga nie zatarte. I choćby świat zalały smutku lawina Ty mi daj spokój niczym marixhuanina. Proszę bądz moim Jedynym marzeń spełnieniem Moją nadzieją która nigdy już Nie zgaśnie nie przeminie jeszcze raz cie poproszę byś jedynie Uratował mnie czyli kolejną nie doszło Samobujczynie! !!
You may also like