Michał Sośnia

skrypt do projektu

Michał Sośnia
skrypt do projektu

145 Plays

30 Jan 2019

Zamyślony ciągle tworzę nowy projekt, Na tym bicie robię orgie wszystko jest proste, Style wolne sosiek wpada tu na swobodzie, Rymy ostre jak platynowe noże robię to na hardkorze, Nową Biblię tworzę wilki biegają w swojej sforze, Oddech głęboki nowe drogi pełna faza wśród swoich, Tego się nie zapomina chwila z życia przez pryzmat galaktycznych orbit, Poczuj ten zew pokaż że jesteś królem walcz jak lew, Doceniaj każdy dzień szanuj swój tlen, Pracuj ciężko na chleb nikt na tacy nie poda tobie tego przecież, Obierz własne cele ścieżki życie rzadko wydaje resztę, Pokojowe życie jest najlepsze, Choć nie raz odechciewa się wszystkiego przechodzą po ciele dreszcze, Plany się zmieniają jak w pogodzie deszcze, Obrać kierunek na jutro lepsze, Zapomnieć o tym co było wcześniej, Żyć tu i teraz wszystko można jeszcze pozmieniać, Na patentach różnym sposobem sukces osiąga się trudem, Ciężką pracą leniwym podejściem ludzie wszystko tracą, Banknot nie przychodzi sam, Praca w pocieczołach osiągnięty dobry stan, Sprawdź przekazuję prawdę nikt mi nie mówi co i jak, Sam odbieram kierunki przyjaciele rodzina rap, To moja ikona rfj bluza wspomnienie sprzed lat, Gdy zaczęła się moja droga, Teraz opisuje to w prostych słowach, Muzyka ja ją naprawdę kocham, Pomagała mi gdy byłem w kłopotach, Otchłań zjawisko w którym było kiepsko, Próżnia dołek górka jebana dwubiegunówka, To przekaz gdy życie gra z tobą w durnia, Jestem przykładem że można wyjść z najgorszego gówna, I pierdole hejty powiedzą niedorozwinięty, Zwisa mi to robię to co podpowiada serducho, I mówię głośno jestem sobą, Nie udaje nikogo, I na tym kończę, Na spontanie napisałem tą zwrotkę.

1 Comments

Leave a comment

6 years ago

Zamyślony ciągle tworzę nowy projekt, Na tym bicie robię orgie wszystko jest proste, Style wolne sosiek wpada tu na swobodzie, Rymy ostre jak platynowe noże robię to na hardkorze, Nową Biblię tworzę wilki biegają w swojej sforze, Oddech głęboki nowe drogi pełna faza wśród swoich, Tego się nie zapomina chwila z życia przez pryzmat galaktycznych orbit, Poczuj ten zew pokaż że jesteś królem walcz jak lew, Doceniaj każdy dzień szanuj swój tlen, Pracuj ciężko na chleb nikt na tacy nie poda tobie tego przecież, Obierz własne cele ścieżki życie rzadko wydaje resztę, Pokojowe życie jest najlepsze, Choć nie raz odechciewa się wszystkiego przechodzą po ciele dreszcze, Plany się zmieniają jak w pogodzie deszcze, Obrać kierunek na jutro lepsze, Zapomnieć o tym co było wcześniej, Żyć tu i teraz wszystko można jeszcze pozmieniać, Na patentach różnym sposobem sukces osiąga się trudem, Ciężką pracą leniwym podejściem ludzie wszystko tracą, Banknot nie przychodzi sam, Praca w pocieczołach osiągnięty dobry stan, Sprawdź przekazuję prawdę nikt mi nie mówi co i jak, Sam odbieram kierunki przyjaciele rodzina rap, To moja ikona rfj bluza wspomnienie sprzed lat, Gdy zaczęła się moja droga, Teraz opisuje to w prostych słowach, Muzyka ja ją naprawdę kocham, Pomagała mi gdy byłem w kłopotach, Otchłań zjawisko w którym było kiepsko, Próżnia dołek górka jebana dwubiegunówka, To przekaz gdy życie gra z tobą w durnia, Jestem przykładem że można wyjść z najgorszego gówna, I pierdole hejty powiedzą niedorozwinięty, Zwisa mi to robię to co podpowiada serducho, I mówię głośno jestem sobą, Nie udaje nikogo, I na tym kończę, Na spontanie napisałem tą zwrotkę.

You may also like