Królowie życia skoro świt z drżącymi rękoma na głodzie alkoholowym wypływają z domów. Punk zborny - docelowy sklep monopolowy. Z braku miedzi skomlą o grosze przechodniów. Stawka na siarkola się uzbierała. Szczęśliwi przystawiają butelkę jak upragnioną kochankę do spragnionych ust, smakują szyjkę i cmokają zadowoleni. Widać dno, czas na przedstawienie proszą o kolejne datki na szlugi i napitek. Dzień za dniem jak monotonia biegną w szeregu. Tylko oni królowie chodnika monotonii nie czują wypatrują kolejnego darczyńcy jak zbawienia. Czują się zadowoleni ze swojego losu. Dewizą jest wszystko robić by nic nie robić. Tylko w sklepie na szybie wywieszka jak zmora straszy -kredyt umarł kryzys żyje kto nie płaci ten nie pije-
Leave a comment
👍i tak masz twierdzić zawsze
Lipa 😑
Królowie życia skoro świt z drżącymi rękoma na głodzie alkoholowym wypływają z domów. Punk zborny - docelowy sklep monopolowy. Z braku miedzi skomlą o grosze przechodniów. Stawka na siarkola się uzbierała. Szczęśliwi przystawiają butelkę jak upragnioną kochankę do spragnionych ust, smakują szyjkę i cmokają zadowoleni. Widać dno, czas na przedstawienie proszą o kolejne datki na szlugi i napitek. Dzień za dniem jak monotonia biegną w szeregu. Tylko oni królowie chodnika monotonii nie czują wypatrują kolejnego darczyńcy jak zbawienia. Czują się zadowoleni ze swojego losu. Dewizą jest wszystko robić by nic nie robić. Tylko w sklepie na szybie wywieszka jak zmora straszy -kredyt umarł kryzys żyje kto nie płaci ten nie pije-
You may also like