OstrySham
OstrySham

ruchy codzień, celem szczęście

ruchy codzień, celem szczęście

33 Plays

9 months ago

Dni gdy zza czarnych chmur  wychodzi słońce  Pozwól spać spokojnie  Z nią chce spać na łące Kochac nie przytomnie  Ściskać twoje dłonie  Móc obiecać że na zawsze I coś nadal czuję ciągle  Odmulam się zyciowo Czas juz by rozwinąć skrzydła  Gnoi gadka prysła Za to nowa myśl mi przyszła Bez szacunku nie podjzdzaj Nowy świruje koliga W ten czas znika. Sztywno oka nie przymykam. Jakości kontrola  Słownych gierek komisarz, Losu Pisarz Jestem wilkiem w ich kurnikach  To co było nadal wraca  Po krawędzi stromej idę  Tu gdzie praca nie popłaca  Gdy polecę to rzuć linę  1:04  Wszystko to kwestia podejścia  Ciągle kminie jak mam wyjść z tąd Zadbać o swoją rodzinę  Stworzyć miejsce które nazwę dom  Tylko z nią Nic nie ważne materialne Wiem że zrobię to, Planowanie jest genialne  Więc kminie. Ruchy codzień  Celem szczęście  Nie chodzimy pomieleni Tani czas zmieniam nareszcie  Przestrzeni bezkres  Lecz twe oczy są ładniejsze  Wiedz bejbe Znów się śnisz, a więc gdzie jesteś? To proces  Dużo wniose, będę leżeć  Warkocze Bardzo groźnie ze mnie zwierze Pomoce  Wspólnie wysoko wciąż mierze  Owoce  Moich bardzo trudnych zwierzeń  Yo

1 Comments

Leave a comment

9 months ago

Dni gdy zza czarnych chmur  wychodzi słońce  Pozwól spać spokojnie  Z nią chce spać na łące Kochac nie przytomnie  Ściskać twoje dłonie  Móc obiecać że na zawsze I coś nadal czuję ciągle  Odmulam się zyciowo Czas juz by rozwinąć skrzydła  Gnoi gadka prysła Za to nowa myśl mi przyszła Bez szacunku nie podjzdzaj Nowy świruje koliga W ten czas znika. Sztywno oka nie przymykam. Jakości kontrola  Słownych gierek komisarz, Losu Pisarz Jestem wilkiem w ich kurnikach  To co było nadal wraca  Po krawędzi stromej idę  Tu gdzie praca nie popłaca  Gdy polecę to rzuć linę  1:04  Wszystko to kwestia podejścia  Ciągle kminie jak mam wyjść z tąd Zadbać o swoją rodzinę  Stworzyć miejsce które nazwę dom  Tylko z nią Nic nie ważne materialne Wiem że zrobię to, Planowanie jest genialne  Więc kminie. Ruchy codzień  Celem szczęście  Nie chodzimy pomieleni Tani czas zmieniam nareszcie  Przestrzeni bezkres  Lecz twe oczy są ładniejsze  Wiedz bejbe Znów się śnisz, a więc gdzie jesteś? To proces  Dużo wniose, będę leżeć  Warkocze Bardzo groźnie ze mnie zwierze Pomoce  Wspólnie wysoko wciąż mierze  Owoce  Moich bardzo trudnych zwierzeń  Yo

You may also like