psychiczne spojrzenie I utracone nadzieje uliczne wychowanie i policyjny rejestr co bedzie nie wie pojdzie gdzie los po
LirYopsychiczne spojrzenie I utracone nadzieje uliczne wychowanie i policyjny rejestr co bedzie nie wie pojdzie gdzie los powieje celu niema sie wluczy poprostu se jest jak wluczykij przez zycie niczym szelest ludzi nie lubi dla nich zawsze byl smieciem u ziomka dilusa robil za domowy tester ze panuje nad soba byl przekonany swiecie w szalonym pedzie wszystkie wybory przeklete po paru latch jazdy wylapal umysl kleske zamiast u ziomka wbil z towarem na komende 5 z dychy bo sie zachowywal wzglednie wyszedl z marzeniem ludzie stali sie celem predzej odjebie siebie niz znowu zwiedzi cele nic do stracenia niema I wmowili ze jest zerem dzis ofebranie duszy dla niego jest jak challenge challenge ktory sie nie konczy jeden moment w zyciu moze nas pograzyc gorzej jak schisma I destrukcja celem a jedyne marzenie wyrywanie konczyn tej gry brat teraz tu poczatk nie koniec stwierďzil ze bedzie kolkcjonowal dlonie wlasnorecznie przeprowadzal lobotomie na codzien zarabial pracujac na budowie stajac sie upiorem mial randomowy wzorzec dziewczynka chlopiec mlody albo starzec kazdy na radarze w jego swiecie marzen ma poryta czahe I za nic zycie nasze idolem Ted Bundy mordy zaczol od panny ktora dzien zakonczyla wstanie posiekanym wlaczyl mu sie po czasie kanibalizm po 10tyn razie grubo byl na fali oddalil sie od ludzi teraz juz doslownie mysli ma cudowne przed niczym nie cofne on zabijal zlatwoscia jaka ty klikasz odswiesz I rownie latwo wylapywal nowe fobie
Leave a comment
psychiczne spojrzenie I utracone nadzieje uliczne wychowanie i policyjny rejestr co bedzie nie wie pojdzie gdzie los powieje celu niema sie wluczy poprostu se jest jak wluczykij przez zycie niczym szelest ludzi nie lubi dla nich zawsze byl smieciem u ziomka dilusa robil za domowy tester ze panuje nad soba byl przekonany swiecie w szalonym pedzie wszystkie wybory przeklete po paru latch jazdy wylapal umysl kleske zamiast u ziomka wbil z towarem na komende 5 z dychy bo sie zachowywal wzglednie wyszedl z marzeniem ludzie stali sie celem predzej odjebie siebie niz znowu zwiedzi cele nic do stracenia niema I wmowili ze jest zerem dzis ofebranie duszy dla niego jest jak challenge challenge ktory sie nie konczy jeden moment w zyciu moze nas pograzyc gorzej jak schisma I destrukcja celem a jedyne marzenie wyrywanie konczyn tej gry brat teraz tu poczatk nie koniec stwierďzil ze bedzie kolkcjonowal dlonie wlasnorecznie przeprowadzal lobotomie na codzien zarabial pracujac na budowie stajac sie upiorem mial randomowy wzorzec dziewczynka chlopiec mlody albo starzec kazdy na radarze w jego swiecie marzen ma poryta czahe I za nic zycie nasze idolem Ted Bundy mordy zaczol od panny ktora dzien zakonczyla wstanie posiekanym wlaczyl mu sie po czasie kanibalizm po 10tyn razie grubo byl na fali oddalil sie od ludzi teraz juz doslownie mysli ma cudowne przed niczym nie cofne on zabijal zlatwoscia jaka ty klikasz odswiesz I rownie latwo wylapywal nowe fobie
You may also like