Świat pojebało, mnie pojebało, wszystkich pojebało, bezecny woła o pomoc Boga, ale to jego koniec. Bezpłciowa rzeczywistość, bezpłciowi ludzie, utopia, bańki mydlane, domek z kart, marzenie są złudne, kurewski burdel, z zewnątrz niby piękni a w duszy mają smród i brudu wuchte. Ludzie wiarę zastąpił dolarem, Zazdrość budzi zawiść, zawiść rodzi gniew, gniew daje nienawiść, a później jest już tylko krew... . Crank na ulicach jest rozrzucany hurtem, a ja dumny idę w bluzie Chady chodnikiem z zieloną Perłą w ręku i tą pętlę codziennie obserwuję. Ref: Oto nowa normalność, do roboty królu złoty, napewno zarobisz na przeżycie i głupoty, blokada mózgu, lokalizacja w ręku, klapki na oczach i kręgosłup gumowy. Jestem tutaj w pierwszej lidze i nawijać się nie wstydzę, dzielę się teraz z wami tym co jest niechybne, kładę słowa na tym ponurym bicie znakomicie, w końcu jestem na szczycie i już tam pozostanę na zawsze. Wbijam harpuna w to co o mnie myślicie, ta gadka za plecami od zawsze po mnie spływa, ty palisz swoje kartki gdy słyszysz co nagrywam, ja tutaj grzeszę jak każdy stu procentowy Chada, a Ty załóż maskę, włącz telewizję i zapoznaj się z programem, tam już przygotowali dla Ciebie na kolejny rok nowej normalności system. Ref: Oto nowa normalność, do roboty królu złoty, napewno zarobisz na przeżycie i głupoty, blokada mózgu, lokalizacja w ręku, klapki na oczach i kręgosłup gumowy.