a ty jedna z drugą, to co byś na jej miejscu zrobiła, cierpie ja i widać juz wszystkie moje smutki, jak wiesz jak zakochać,to dobrze wiesz jak to zrobic,wsiadasz na rower i pędzisz do mnie, na wszystko jesteś gotowa,przewozisz mi bułki z pasztetem.pomaga ci młodszy brat. z tyłu za tobą twa koleżanka dla nie ta cała akcja. potem mamuśka oblicza ile ma dać dni kary. gdzie tu jest sprawiedliwość ,się pytam gdzie jest sprawiedliwość.zapada ogromna cisza,nie będe w to nadal wnikał.wiesz ile dziennie cierpią chłopacy, (nie wiesz ?) to sobie rozkmiń. miłość to ściema,miłości kurwa nie ma. tyle razy byłem simpem,wiec się nie dziw, że jestem zjebany, chociaż tyle razy chcialem się zakochać, ale nigdy się nie zakochalem. jestem nadal tu liczać na to że w końcu jakaś laska nie będzię patrzyć na wyglad.wiesz co sie mieli ? nie wiem.czy to ja czy to mój rower. wsiadam na rower pędze do niej ona chcesz się spotkać, liczę na to że ona wkońcu wyzna swe uczucia, a ona chwali się swoim nowym chlopakiem. no japier... miłości niema, miłości niema, chyba że pojedziesz na la, ej ej ej miłość to zdrajca, ona też jest zdrajcą pojedź do la,