Gadałeś że ja się skończę Jak się dopiero zaczynam Robiłem z bratem forsę w bramie Matma w bramach a nie w zeszytach Pare gram w zeszyt Przerobi zarobki gródy w folijkach Oni się bawią a ja zarabiam Gonie pieniądze bo nie chce przegrać Chociaż pamiętam zasade Dla brata bratem dla kurwy katem Interes kręcony na boku Za pierwsze pliki kupiony majk Po nocach pisane te wersy Chociaż bez sensu uśmiech na japie Rap robiony na zajawie Może kiedyś zgarnę za to pliki Może kiedyś zagram koncert Na scenie za sukces z bratem zbije 5 Jeszcze nie wiem co mi los przyniesie Nie wiem jakie mi rozda karty Wierze mocno w siebie Nie patrze za siebie Bo nie jestem jak wy