święta
Yoł kurwa mamy święta Odpierdole się jak milion znowu będzie spiewana kolenda Włącza sobie Polsat może spojrzę na Kevina I będę nosił uśmiech hasztag sztuczna mina Jak nawijam no to wbijam szpile komuś Ale dziś będzie inaczej przyszła pora na mnie ziomuś Nie potrafię być świąteczny i mam w chuju wszystkie święta W wigilię nie chcą rozmawiać ze mną zwierzęta Na sylwestra nie odliczam i zwykle zaliczam zgon W tym roku będzie inaczej w kilogramach spale plon Może znowu wieczorem znajdę Cię w pamięci W przyszłym roku wyrzucę z niej niepotrzebne smieci Ale teraz chodź na blanta bo mnie bierze na wspominki Ty jesteś taka fajna jak prezent z pod choinki
Leave a comment
Yoł kurwa mamy święta Odpierdole się jak milion znowu będzie spiewana kolenda Włącza sobie Polsat może spojrzę na Kevina I będę nosił uśmiech hasztag sztuczna mina Jak nawijam no to wbijam szpile komuś Ale dziś będzie inaczej przyszła pora na mnie ziomuś Nie potrafię być świąteczny i mam w chuju wszystkie święta W wigilię nie chcą rozmawiać ze mną zwierzęta Na sylwestra nie odliczam i zwykle zaliczam zgon W tym roku będzie inaczej w kilogramach spale plon Może znowu wieczorem znajdę Cię w pamięci W przyszłym roku wyrzucę z niej niepotrzebne smieci Ale teraz chodź na blanta bo mnie bierze na wspominki Ty jesteś taka fajna jak prezent z pod choinki
You may also like